Notowana na GPW spółka Bumech S.A., której długi zostały wystawione 2 tygodnie temu na sprzedaż na giełdzie długów dlugi.info, próbuje kwestionować istnienie zobowiązania. Czy tego typu działania wpisują się w katalog dobrych praktyk spółki notowanej na giełdzie papierów wartościowych? Dokumenty posiadane przez pełnomocnika wierzyciela potwierdzają jednak wymagalność wierzytelności.
Przypomnijmy, że 24 listopada 2016 r na największej w Polsce internetowej giełdzie wierzytelności Dlugi.info (której partnerem jest m.in. Polski Związek Windykacji, Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce oraz BIG Infomonitor) zostały wystawione wierzytelności wobec giełdowej spółki Bumech S.A. Wierzycielem jest międzynarodowy inwestor Corona Express Ltd., a zadłużenie wynika z faktur wystawianych przez podwykonawcę, za realizację prac w ramach konsorcjum, w którym brał udział Bumech S.A. Łączna kwota zadłużenia spółki Bumech S.A. wynosi 3,4 mln zł, ale z odsetkami stanowi już wartość powyżej 4 mln zł. To znacząca kwota, która może stanowić poważny problem dla dłużnika, bowiem w chwili, gdy wierzyciel zmusi Bumech S.A. do spłaty zobowiązania, jej przelanie na konta wierzyciela może zagrozić utratą płynności finansowej przez zadłużoną spółkę.
Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że jak dotąd zarząd Bumech S.A. nie poczuwa się do obowiązku spłaty długu, a podejmowane przez jego przedstawicieli działania wskazują, że ma zamiar dalej się od niej uchylać. Do tej pory zarząd spółki skierował do wierzyciela maile, w którym przesyła mu “wyrazy oburzenia i niedowierzania”, natomiast prawnicy dłużnika przesłali do prokuratury rejonowej w Katowicach list, w którym kwestionują długi i informują o próbie wyłudzenia.
Przedstawiciel wierzyciela tj. Corona Express Ltd. potwierdza, że wierzytelność jest odpowiednio udokumentowana. - “W naszych rękach są umowy konsorcjalne wraz z fakturami, z których wynikają zobowiązania spółki Bumech.” - wyjaśnia Pan Piotr Makowski. - “Wśród dokumentów są także oświadczenia podpisane przez zarząd Bumech-u, z którego wynika, że wierzytelności są bezsporne i wymagalne”.
Wspomniane oświadczenia oraz dokumenty to bardzo mocny atut w rękach wierzyciela i jednocześnie bardzo mocna karta przetargowa w ewentualnym postępowaniu wyjaśniającym. Jeśli zostałoby ono w ogóle wszczęte, spółka Bumech S.A. może spodziewać się dociekania ze strony prokuratorów o źródła wierzytelności, a wobec tak mocnych dowodów przedstawionych przez wierzyciela - szybkiego umorzenia postępowania. Kwestią dodatkową pozostaje prawdopodobieństwo pozwania dłużnika przez wierzyciela i próba dochodzenia milionowego odszkodowania przez Corona Express Ltd. Prezes Bumech S.A. - Pan Marcin Sutkowski - będzie miał wtedy kolejny ciężki orzech do zgryzienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz